Najnowszy zeszyt Pojedynku Superbohaterów już dostępny! W tym numerze nadciąga Wieczne Zło! Czy superbohaterowie ocalą świat przed nadciągającą Planszokalipsą? Kartageddon jest nieunikniony! W dodatku/sequelu/standalonie lejemy tych dobrych będąc tymi złymi. Supetłotrzy się nie obcyngalają. Karty padają jak muchy. Teraz niszczenie kart wysuwa się na pierwszy plan, bo złole lubią destrukcję, zatem wiele mocy specjalnych bezwzględnie wykorzystuje stos zniszczonych kart. W praktyce dobrze jest sobie posegregować to złomowisko, bo wiele zagrań przynosi punkty mocy w zależności od tego, jakie rodzaje kart będą zalegać na cmentarzysku. Superzłoczyńcy uwielbiają wynalazki, więc dodatek przykosi coś, o czym podstawką nawet nie śmiała marzyć. Wieczne Zło pozwala skorzystać z niewiarygodnych żetonów punktów zwycięstwa, które dostajemy za niszczenie kart. Fenomenalny pistolet mrożący umożliwia zarezerwowanie karty. Oto przerażające owoce prawdziwego szalonego geniuszu. Zgodnie ze swoją złowrogą naturą dodatek przynosi ze sobą znacznie więcej negatywnej interakcji. Pojawia się sporo okazji, żeby po wtrącać karty z ręki rywalowi. Czas rozgrywki uległ wydłużeniu i radosne pykadełko straciło nieco beztroskiego polotu. Nadal gra się przyjemnie. Jest więcej kombinowania. Zło triumfuje.