Cyberpunk 2077: Gra Planszowa

Liczba graczy: 1 - 4
Czas gry: 60 - 90 minut
Wiek od: 14 lat
Premiera: 2026
Wydanie polskie: Go On Board
Wydanie oryginalne: Go On Board
Gdy mowa o połączeniu technologii, ludzkich marzeń i ambicji to wtedy wiadomo, że wszystkie drogi prowadzą do Night City. To cyberświat, królestwo chromem i smarem płynące. W tej grze planszowej będziecie na nowo odkrywać Night City, odwiedzać najbardziej znane miejscówki, podejmować się drobnych zleceń od fixerów i przygotowywać się do wielkiej akcji. Jeśli dobrze się spiszecie, nie tyl... czytaj dalej
Uwaga! Poniższe wrażenie z naszych rozgrywek dotyczą wersji DEMO. Finalnie gra będzie wyglądać nieco inaczej. Postępy można zobaczyć na stronie kampanii na platformie Gamefound.

LINK: STRONA KAMPANII

[współpracareklamowa] Współpraca barterowa z wydawnictwem Go on Board, dziękujemy za możliwość ogrywania DEMO! Wydawca nie ma wpływu na treść recenzji.

TEMATYKA
Z tytułu można się domyślić, że gra przenosi nas do znanego uniwersum, a dokładniej do świata z gry wideo Cyberpunk 2077. Podczas rozgrywki możemy wcielić się w głównego bohatera, czyli V (wybierając mężczyznę lub kobietę), a także w Jackie, Judy oraz Panam. Wersja DEMO składa się z trzech prologów, podczas których gracze wspólnie wykonują różne misje, przemieszczają się po pomieszczeniach, strzelają do strażników i hakują systemy. Gra pozwala poznać alternatywną wersję historii znanej z gry wideo, np. Jackie żyje, a Panam i Judy współpracują ze sobą (#teampanam).

Jeśli chodzi o klimat Cyberpunka, głównie odczuwałam go podczas odsłuchiwania w aplikacji wstępu do scenariusza. Natomiast już w trakcie wykonywania faz akcji czułam mniej, ponieważ bardziej skupiałam się na szybkim rozgrywaniu swoich tur.

MECHANIKA
Cyberpunk 2077: Gra Planszowa to kooperacyjna gra akcji rozgrywana w czasie rzeczywistym. Tytuł opiera się na mechanice STAP (Sequential, Timed, Action, Phase), gdzie główna część rozgrywki toczy się w sekwencyjnych fazach akcji zarządzanych przez aplikację.

Cała zabawa tkwi właśnie w rozgrywaniu faz akcji, ponieważ podczas nich jest odmierzony czas. Gracze wykonują swoje tury jeden po drugim, aż do upływu wyznaczonego czasu. Wtedy może zdarzyć się wiele... Podczas moich rozgrywek ze znajomymi czuliśmy dreszczyk emocji, pospieszaliśmy się nawzajem, a najczęściej wypowiadanym słowem było "skończyłem/am", aby zasygnalizować, że następny gracz może rozpocząć swoją akcję. Myślę, że wasze wrażenia z tej gry mogą zależeć też od tego, z jaką ekipą zagracie.

Co możemy robić podczas swojej tury? Główną akcją jest zagranie jednej karty z ręki. Karty akcji występują w czterech kolorach, które odpowiadają poszczególnym umiejętnościom i mają różne symbole. Każdy rząd symboli na karcie akcji odpowiada poziomowi umiejętności. Możemy rozpatrzyć efekty symboli na poziomie odpowiadającym danej umiejętności, jak również na wszystkich poprzednich poziomach. Przykładowe działania to ruch, strzał, otwieranie drzwi, leczenie, zyskanie RAM, a nawet wyburzanie ściany (co jest szczególnie ciekawe, bo skracamy sobie drogę). W trakcie rozgrywania misji możemy rozwijać te cztery umiejętności, co pozwala na wykonywanie kilku działań podczas jednej tury. Podoba mi się również to, że te działania możemy rozpatrywać w dowolnej kolejności. Nie ukrywam, że ta mechanika całkiem przypadła mi do gustu.

Oprócz tego mamy również akcje dodatkowe, takie jak Quickhack, którego możemy użyć na sobie lub innych graczach, wydając RAM. Podczas swojej tury możemy także skorzystać z załadowanego Boostera, który pozwala na wykonanie jednej z czterech podstawowych akcji. Istnieją również karty przedmiotów, które możemy wytworzyć w trakcie rozgrywki. Wszystkie te elementy urozmaicają nasze tury, a aby sprawnie zarządzać tymi dodatkowymi akcjami pod presją czasu, trzeba rozegrać kilka partii.

Warto wspomnieć o tzw. Cooldownie, który występuje między fazami akcji. To moment, kiedy możemy odetchnąć, sprawdzić zebrane łupy, zainstalować odłamki umiejętności oraz zdobyć nowe przedmioty. W tym czasie można też omówić z innymi graczami plan dalszego działania. To, co podoba mi się w tej grze, to fakt, że trudno, aby pojawił się gracz alfa. Owszem, może być osoba, która podpowiada, co robić podczas Cooldownu, ale w fazie akcji wszystko może się zmienić. Każdy musi myśleć za siebie, bo nie ma zbytnio czasu na analizowanie tur innych graczy. Trzeba podejmować decyzje samemu na bieżąco.

Jeśli chodzi o misje w DEMO, muszę przyznać, że były nieco różne od siebie, nie tylko pod względem celów, które musieliśmy wykonać, ale również liczby i długości faz. W ostatnim scenariuszu była tylko jedna faza, bez możliwości odpoczynku. Uważam, że bardzo dobrze przemyślano dodawanie poszczególnych elementów stopniowo z misji na misję, co ułatwiło nam opanowanie mechaniki gry podczas pierwszej rozgrywki pod presją czasu. Czasami zdarzało się, że powtarzaliśmy dany scenariusz z powodu porażki, ale szybko wyciągaliśmy wnioski i za drugim razem misja kończyła się już powodzeniem.

Jeśli chodzi o wrogów, wydają mi się mało mobilni. W wersji DEMO jest tylko jeden ich rodzaj, ale wiem, że w pełnej grze ma być ich więcej. Jeśli mamy wroga w zasięgu wzroku, na początku swojej tury musimy rzucić kością wroga oraz kością podstawową postaci lub specjalną, jeśli zdobędziemy odpowiednią broń. Gdy życie postaci spadnie poniżej zera, otrzymujemy kartę rany, która może zapychać nam rękę i spowolnić działania.

Oczywiście warto wspomnieć o aspekcie, który podobał mi się w DEMO nieco mniej. Przeszkadzało mi to, że z misji na misję musiałam wyzerować swoją postać, co oznaczało, że wszystko, co udało mi się rozwinąć w poprzednim scenariuszu, przepadło. Zamierzałam bardziej na to ponarzekać, ale sprawdziłam stronę kampanii tej gry, gdzie wydawca wspomniał już o możliwości rozwijania postaci, np. poprzez dodawanie cyberszczepów i zaawansowanych kart akcji, więc chętnie bym sprawdziła, jak by to zadziałało.

SKALOWANIE
Grało mi się bardzo dobrze na 2, 3 i 4 graczy, trybu solo nie testowałam. Rozgrywki dwuosobowe wydawały mi się nieco trudniejsze, ponieważ podczas fazy akcji rozgrywa się znacznie więcej tur niż w grze 3- lub 4-osobowej. Wtedy nasza tura przychodzi szybciej i mamy mniej czasu na zastanowienie się, co chcemy zrobić.

CZAS ROZGRYWKI
Moje rozgrywki trwały max. 30 minut, wliczając w to przygotowanie i sprzątanie gry.

WYKONANIE
Jest to wersja DEMO, ale już teraz trzeba przyznać, że gra wygląda bardzo dobrze. Spodobały mi się bardzo liczniki życia wrogów, które świetnie się sprawdzały podczas gry. Figurki są ładne. Chciałabym jednak, aby kafle były nieco bardziej urozmaicone, np. poprzez dodanie easter eggów nawiązujących do gry wideo.

Warto również wspomnieć o aplikacji do tej gry. Nie wyobrażam sobie grania bez niej, ponieważ świetnie się sprawdziła. Dodałabym do niej jeszcze kilka utworów z gry wideo, zwłaszcza tych, które pojawiały się podczas walki z wrogami. Po rozgrywkach w Posiadłość Szaleństwa, Alchemików, Poszukiwaniu Planety X i wielu innych grach przestałam sceptycznie podchodzić do gier z aplikacją, a wcześniej na nie psioczyłam.

PODSUMOWANIE
Cyberpunk 2077: Gra Planszowa to całkiem przyjemna kooperacyjna gra akcji w czasie rzeczywistym. Do tej pory unikałam tego typu gier, ale tym razem byłam pozytywnie zaskoczona rozgrywką. Spodobał mi się dreszczyk emocji podczas fazy akcji, lekki pośpiech w wykonywaniu tur, aby zrealizować cele misji przed upływem czasu. Potem pojawiała się  satysfakcja, gdy scenariusz został pomyślnie ukończony. Ciekawa jest mechanika zagrywania kart akcji i wykonywania efektów symboli na poziomie odpowiadającym danej umiejętności. Grałam sporo w grę wideo Cyberpunk 2077 i czułam nieco tego klimatu, zwłaszcza przy odsłuchiwaniu wstępów do misji. Aplikacja świetnie się sprawdza, więc polecam grać z jej użyciem. Zasady są na tyle przystępne, że można pokazać tę grę osobom, które dotychczas grały głównie w gry dla nowicjuszy i chciałyby spróbować czegoś innego.

DEMO, które miałam okazję poznać, to w rzeczywistości okrojona wersja tej gry Cyberpunk 2077: Gra Planszowa. Sprawdziłam na stronie kampanii, że wydawca zapowiedział wiele elementów w podstawowej wersji, których nie było w tym, co ogrywałam, więc jestem ciekawa, jak będzie się grało, rozgrywając już nie 3, a 13 misji. Na pewno będę chciała przetestować ostateczną wersję tej gry planszowej, zwłaszcza że przy wersji DEMO bardzo dobrze się bawiłam. 

/Patrycja

Podoba mi się:

Dreszczyk emocji w trakcie wykonywania swoich tur w fazie akcji.
Cooldown między fazami akcji, dzięki czemu możemy złapać oddech.
Główna mechanika zagrywania karty akcji oraz wykonywanie efektów symboli na poziomie odpowiadającym danej umiejętności.
Quickhack, który pozwala nam albo innym graczom wykonać dodatkową akcję.
Przedmioty, które możemy wytwarzać podczas swojej tury.
Dynamiczna i nie za długa rozgrywka.
Dedykowana aplikacja, która odlicza nam czas.
Stopniowe dodawanie kolejnych mechanik do rozgrywek.
Liczniki życia wrogów.

Nie podoba mi się:

Jeden rodzaj wrogów oraz ich mała mobilność (na stronie kampanii zapowiedziano więcej rodzajów wrogów).
Brak możliwości rozwijania postaci z misji na misję w wersji DEMO (na stronie kampanii już zapowiedziano taką możliwość, np. dodając cyberszczepy, zaawansowane kart akcji).
Mało urozmaicone kafle planszy, które mogłyby zawierać, np. easter eggi z gry wideo.
Reklama
Najlepsze gry planszowe, Wsiąść do Pociągu, Catan, Osadnicy z Catanu, najlepsze planszówki, Carcassonne gra, gry planszowe dla 2 osób, gry planszowe sklep, Splendor, Arnak, Everdell, tanie planszówki, gry na imprezę, Brass: Birmingham, Root, Tajniacy, 5 sekund, Pociągi gra planszowa, top gier planszowych, gry planszowe na prezent, Gloomhaven, Monopoly, Terraformacja Marsa, Scrabble cena, Azul, ranking gier planszowych, gry planszowe na imprezę, gry planszowe dla dzieci, top lista, aktualności gier planszowych, zapowiedzi gier, przedsprzedaże planszówek, kalendarz premier, Wiedźmin.
Wykorzystujemy pliki cookies do celów statystycznych, analitycznych, personalizacji treści i reklam oraz celów związanych z bezpieczeństwem naszego serwisu. Korzystanie ze strony planszeo.pl bez zmiany ustawień przeglądarki lub zastosowania funkcjonalności rezygnacji opisanych w Polityce Prywatności oznacza, że pliki cookies będą zamieszczana na urządzeniu, z którego korzystasz. Więcej na temat cookies znajdziesz w Polityce Prywatności dostępnej pod linkiem Polityka prywatności