Cat in the Box

Liczba graczy: 2 - 5
Czas gry: 20 - 50 minut
Wiek od: 10 lat
Trudność: Trudność Trudność Trudność
Premiera: maj 2024
Wydanie polskie: Lucky Duck Games
Wydanie oryginalne: Ayatsurare Ningyoukan
Cat in the Box to niezwykła gra karciana, która łączy w sobie śliczne koty i fizykę kwantową. Kolor kart na twoim ręku nie jest z góry ustalony. Decydujesz o kolorze karty dopiero po jej zagraniu! Musisz jednak dobrze planować swoje zagrania, bo każda kombinacja koloru i wartości karty może wystąpić tylko raz. Jeśli nie możesz zagrać karty, wywołujesz paradoks – co jest kotostrofalne w ... czytaj dalej

Oceny użytkowników

Gra swoim tytułem (ale i koncepcją) nawiązuje do eksperymentu myślowego Erwina Schroedingera łączącego mechanikę kwantową opisującą świat w skali mikro (cząstki) ze światem w skali makro (człowiek). Kot zamknięty w pudełku, którego stanu nie znamy, dopóki nie zajrzymy do środka. Tak samo nie znamy kolorów kart z kotami na naszej ręce dopóki ich nie zagramy. Do tego dochodzą jeszcze twisty z punktacją (deklaracja liczby zbieranych lew oraz wpływ wyboru kolorów na tworzenie układów determinujących punktację) i mamy oryginalną grę karcianą. Niewielkie pudełko. W sam raz na wycieczkę. Ale wypełnione po brzegi i to dobrze wykonanymi komponentami (plastikowe żetony, grube planszetki, przyzwoite karty - zmieszczą się zakoszulkowane).
Ojoj.. Co tu się wydarzyło? Zamiast opinii o Kocie wkleił się opis dodatku do Dixita? Ciekawe gdzie zatem poleciała opinia o Cat in the box? Prawdziwy paradoks Schrodingera.. 😉. No dobra, porzadkujemy: to krotko: troszkę brydżowo, troszkę jak w grze w tysiąca czy 358. Zbieramy lewy w kolorach, ale bez kolorów, bo te wyznaczamy sami. Zbieramy lewy, ale nie jak najwięcej tylko tyle ile zapowiemy w trakcie gry. Gramy w karty, ale budujemy tez jakieś majority area.. takie sprytne cuda. Fajne, może być na imprezkę, może być dla karciarzy nieplanszowkowych, także dla rodziców czy dziadków. Warto sprawdzić, bo kosztuje niewiele, równie mało miejsca na półce zajmuje..
To jedna z tych gier, której lepiej w ciemno nie polecać. Bo może i koteczek jest uroczy to od niezrozumienia mechaniki można się odbić. Lubię trick-taking i pod tym względem kot w pudełku mnie nie zawiódł. Klasycznie mamy atu i obstawianie ile lew zbierzemy, ale kolory są dopiero w momencie wyłożenia karty. Do tego fajnie jest wykładać tak karty, aby na planszetce nasze znaczniki tworzyły grupę.
Cat in the Box to dziwna gra. Niby zwykłe zbieranie lew, ale dla mnie o wiele większe znaczenie ma aspekt area control, czy tam pattern building (zwał jak zwał). Większą radość sprawiało mi blokowanie przeciwników i rozbudowywanie własnego poletka, niż zbieranie wziątek. Póki co, to dla mnie taki średniak, wydaje się zbyt trudny na imprezę, ale też za mało angażujący na wieczór planszówek. Pogram jeszcze i zweryfikuję ocenę. Ocena po 1 partii. Czas gry = 33 min.
Reklama
Najlepsze gry planszowe, Wsiąść do Pociągu, Catan, Osadnicy z Catanu, najlepsze planszówki, Carcassonne gra, gry planszowe dla 2 osób, gry planszowe sklep, Splendor, Arnak, Everdell, tanie planszówki, gry na imprezę, Brass: Birmingham, Root, Tajniacy, 5 sekund, Pociągi gra planszowa, top gier planszowych, gry planszowe na prezent, Gloomhaven, Monopoly, Terraformacja Marsa, Scrabble cena, Azul, ranking gier planszowych, gry planszowe na imprezę, gry planszowe dla dzieci, top lista, aktualności gier planszowych, zapowiedzi gier, przedsprzedaże planszówek, kalendarz premier, Wiedźmin.
Wykorzystujemy pliki cookies do celów statystycznych, analitycznych, personalizacji treści i reklam oraz celów związanych z bezpieczeństwem naszego serwisu. Korzystanie ze strony planszeo.pl bez zmiany ustawień przeglądarki lub zastosowania funkcjonalności rezygnacji opisanych w Polityce Prywatności oznacza, że pliki cookies będą zamieszczana na urządzeniu, z którego korzystasz. Więcej na temat cookies znajdziesz w Polityce Prywatności dostępnej pod linkiem Polityka prywatności