Archaeology: The New Expedition

Liczba graczy: 2 - 5
Czas gry: 15 - 30 minut
Wiek od: 10 lat
Trudność: Trudność Trudność Trudność
Wydanie oryginalne: Asmodee

Oceny użytkowników

Czwartek, godzina 9.24, w drodze do pracy. W słuchawkach "Thriftshop" Macklemore'a, od szmateksu dzieli mnie kilka kroków. Planuję kupić buty, spodnie robocze do znoszenia i kilka podkoszulek do zdarcia. Czeka mnie mały remoncik, więc rzeczy będą się zużywać. Jeszcze nawet tego nie przeczuwam, ale czeka mnie spotkanie, które odmieni moje życie. - Only got 20$ in my pocket - nucę i śmiało otwieram drzwi do krainy używanej taniości. Czwartek, po kilku minutach znośnej jakościowo bawełny, stojak z koszulkami. - Hej, ty! Przestań szperać w t-shirtach, bo i tak wszystkie na ciebie za małe. Popatrz tutaj, na półkę z puzzlami. Tu jestem! - Przepraszam, kto do mnie mówi? - Ja. Malutkie pudełko wciśnięte pomiędzy te przerośnięte tekturowe krajanki. Twoja nowa karcianka. - Nie potrzebuję nowych gier. - Serio, pomóż mi. Ratuj! Nie chcę skończyć jako zabawka jakiegoś bachora. Zlituj się. Jestem od Phila Walker-Hardinga. Nie mogę skończyć jako następny klamot pod łóżkiem w dziecinnym pokoju. - Jakiego Hardinga-Walkera? Powinno coś dla mnie znaczyć to nazwisko? - Kakao znasz? - Owszem, bardzo lubię wypić wieczorem kubek lub dwa. - Nie takie. Planszowe. A Park Niedźwiedzi? Coś ci to mówi? - Dawno już nawet w zoo nie byliśmy, a co dopiero w parku safari. - Może inaczej. Imhotep? - Świetna gra. Ma wszystko, co lubimy: budowanie z drewnianych klocków, przepychanki o najlepsze miejsca na łodziach, dwustronne planszetki, płynną rozgrywkę, negatywną interakcję. - Jestem grą tego samego autora. Jak lubisz starożytny Egipt, to chyba dobrze wiesz, o co chodzi w archeologii? - Oczywiście. O przygodę! - Podejdź bliżej. Pogadajmy. Pozwól, że się przedstawię, Archaeology jestem. Czwartek, godzina 9.33, regał z puzzlami. W ręku trzymam zgrabne pudełeczko. Karty mają taki retro-sentymentalny wygląd, czym przypominają pokoloryzowane kadry z niemego filmu. Podłużne kafle monumentów ilustrowane są w znanej mi stylistyce rodem z awanturniczych powieści. Natrętny głosik przemawia do mnie z rosnącą pewnością siebie. - Tylko spójrz, jakie są fajne. Piramida, świątynia, grobowiec, runy, same klasyczne miejscówki. Dokładniej przyglądam się płytce grobowca. Do zrujnowanej komnaty wkracza postać z uniesioną pochodnią w charakterystycznym kapeluszu. Ten archeolog ma stylowy wąsik. Awanturniczy wąsik. - Ty wiesz, że nawet mi się podobają te ilustracje. Klimatyczne. - Czyż nie przypominają ci twojego ulubionego filmu? - Siódmej pieczęci Bergmana? Nie! - Twojego naprawdę ulubionego filmu! - Ach, chodzi ci o Poszukiwaczy zaginionej Arki. - Nie chciałbyś się poczuć jak Indiana Jones? Czwartek. Jedno pobieżnie przepatrzone pudełko później. Południowy wschód od regału z butami. Bardzo dobre zagranie. Prawie mnie przekonała. Na szczęście w zanadrzu mam "gambit pantoflarza", zaklęcie obronne skuteczne przeciw wszelkiej maści sprzedawcom, telemarketerom i podstępnym wciskaczom. - Muszę porozmawiać o tobie z żoną. Nie wiem, czy się zgodzi na kolejną grę. Poza tym, ona nie lubi uczyć się zasad. - Po pierwsze, to ty stoisz przed półką, nie ona, więc ty decydujesz. Po drugie, jestem tak drobna, że zmieszczę się na parapecie, w szufladzie, w kieszeni, nawet w pudełku po butach, w którym trzymasz te swoje żołnierzyki. - To nie są żołnierzyki! To są figurki z Warhammera. - Po trzecie, moje zasady są tak intuicyjne, jak jazda na rowerze. Posłuchaj. Dociągasz kartę. Jeśli jest to burza piaskowa lub złodziej, to ją zagrywasz. Złodziej pozwala ci podwędzić losowy artefakt z ręki innego gracza. Burza piaskowa wywieje na ryneczek połowę kart z ręki wszystkich archeologów, chyba że wciąż mają przed sobą namiot, wtedy to on odlatuje zamiast znalezisk. Jak dobrałeś jeden ze skarbów, to się cieszysz i zabierasz na rękę. Potem wykonujesz jedną z akcji. Sprzedajesz zestaw skarbów do muzeum, tam gdzie ich miejsce. Wymieniasz karty z ręki na ryneczku. Eksplorujesz wykopaliska za karty map żeby zdobyć więcej kart. Proste. Już umiesz grać. Nie musisz się skupiać na zasadach, od razu możesz czerpać radość z gry. - Pięknie zbijasz obiekcje, to muszę przyznać, jakbym słyszał samego siebie sprzed lat. - Kiedy ostatnio grałeś w prostą, przystępną grę w zbieranie zestawów? - Dawno temu. Odwiedziliśmy wtedy znajomych. Graliśmy z dziećmi. Tyle było śmiechu przy stole. - Nie chciałbyś znów tego poczuć? Tej radości? - Ty diablico! Już grasz mi na emocjach. - Prawda? A nawet do końca nie przejrzałeś pudełka. - Skoro już mowa o przeglądaniu, to musimy przeliczyć ci komponenty. Czwartek, dokładnie 106 kart, 6 płytek monumentów i 1 instrukcję później, dwa kroki bliżej kasy, niż się spodziewałem. Zdecydowanie Archaeology ma w sobie coś sympatycznie zachęcającego do rozłożenia szybkiej partyjki. Kilka wariantów rozgrywki oraz losowy monument w każdej grze powinny zapewnić dobrą dawkę różnorodności. Postanawiam, że zainwestuję trochę grosza, o ile czymś jeszcze wyróżni się od pozostałych karcianek na moich półkach. - Powiedz mi, pudełeczko, co czyni cię na tyle wyjątkową, żebym zabrał cię ze sobą? - Ujmę to tak: "Fortune and glory, kid." - Dobra, idziemy. - Stój! - Co się stało? - Zapomniałeś zapłacić.
Reklama
Najlepsze gry planszowe, Wsiąść do Pociągu, Catan, Osadnicy z Catanu, najlepsze planszówki, Carcassonne gra, gry planszowe dla 2 osób, gry planszowe sklep, Splendor, Arnak, Everdell, tanie planszówki, gry na imprezę, Brass: Birmingham, Root, Tajniacy, 5 sekund, Pociągi gra planszowa, top gier planszowych, gry planszowe na prezent, Gloomhaven, Monopoly, Terraformacja Marsa, Scrabble cena, Azul, ranking gier planszowych, gry planszowe na imprezę, gry planszowe dla dzieci, top lista, aktualności gier planszowych, zapowiedzi gier, przedsprzedaże planszówek, kalendarz premier, Wiedźmin.
Wykorzystujemy pliki cookies do celów statystycznych, analitycznych, personalizacji treści i reklam oraz celów związanych z bezpieczeństwem naszego serwisu. Korzystanie ze strony planszeo.pl bez zmiany ustawień przeglądarki lub zastosowania funkcjonalności rezygnacji opisanych w Polityce Prywatności oznacza, że pliki cookies będą zamieszczana na urządzeniu, z którego korzystasz. Więcej na temat cookies znajdziesz w Polityce Prywatności dostępnej pod linkiem Polityka prywatności