Dzięki w tej grze udało mi się wprowadzić znajomych w bardziej zaawansowane karcianki. Podobała mi się historia, walki z nemesis były ekscytujące. Grałam w 4 osoby, więc mogliśmy pójść w stworzenie drużyny z wyspecjalizowanymi magami od różnych zadań i wykorzystujących różne mechaniki. Jak to w grze legacy, zaczynamy z bardzo podstawowymi możliwościami naszych talii, oraz dość nieskomplikowanymi prostymi przeciwnikami. A potem co rozgrywkę jest dokładana jedna lub dwie nowe mechaniki lub umiejki naszych magów. Mam bardzo dobre wspomnienia z rozgrywek w Aeon's End Legacy. Nie przeszkadzało mi w ogóle, że to gra jednorazowa. Część kart potem można dodać do innych podstawek Aeon's End. Z fajną, stałą ekipą głodną przygód i walk z nemesis, polecam.

Bardzo fajna gra z dodaną fabuła (choć ta jest jedynie tłem rozgrywki i nie ma jej dużo) Otwieranie kolejnych pudełek z nowymi kartami rynku oraz z nowymi Nemesis to coś niesamowitego. A do tego rozwijanie własnej postaci. No miód. Koncowka rozgrywki troszke przymulila, a sama walka z ostatnim bossem nie jest latwa. Trzeba naprawde dobrze grac i miec sporo szczescia. Fajna niespodzianka pod koniec, ale bez spojlerow