W co graliśmy w kwietniu 2022

Zaczynamy od dość niecodziennego wyboru. Mała karcianka prosto z Japonii, bardzo proste zasady i dużo blefu oraz wyczuwania przeciwników. Na początku wydaje się, że przy zaledwie kilku rodzajach kart gra nie będzie miała za bardzo sensu, ale po rozegraniu kilku partii można odnaleźć głębię rozgrywki i tworzyć ciekawe taktyki zwodzenia przeciwników

Barrage to chyba nasze ulubione ciężkie euro, więc nie mogliśmy pominąć kolejnego tytułu włoskich autorów. Więcej o naszych wrażeniach już wkrótce w naszej recenzji.

Dzięki wydawnictwu Strategos Games mieliśmy okazję testować ten bardzo ciekawy tytuł i toczyć pojedynki rycerskie na planszy. Jeżeli szukacie czegoś nowego w grach euro i nie boicie się za bardzo kostek to warto rzucić okiem na Glory.

Wielki Mur to solidny kandydat do topki tego roku. To już kolejny miesiąc kiedy gra od Awaken Realms nie schodzi z naszego stołu, a jeszcze nie udało nam się przetestować wariantu kooperacyjnego. Musimy jednak uczciwie ostrzec przed bardzo słabo napisaną instrukcją.