Gra bardzo miła dla oka, łatwa i przyjemna. W sam raz do grania z dziećmi i seniorami (ćwiczymy pamięć i koncentrację). Naprawdę trzeba być uważnym i dobrze pamiętać co się ma w swoim śnie, bowiem wystarczy, że sobie pomylisz karty w swoim śnie i podmienisz nie to co trzeba i sen może się posypać od nadmiaru kruków. Jakość wykonania w mojej drugiej edycji bardzo dobra. Karty zdecydowanie nie są za cienkie, więc chyba poprawili ich jakość względem pierwszej edycji. Ilustracje są ładne i klimatyczne, dlatego ta gra może być dobrym pomysłem na prezent dla osób niegrających lub na początku planszówkowej drogi. Naprawdę nie dziwię się, że wydawca w innych grach z tej serii zmienił szaty graficzne korzystając z talentu Marcina Miniora. Myślę, że to m.in. dzięki niemu zarówno Sen jak i inne gry z tego "uniwersum" są tak dobrze przyjmowane na polskim rynku. Nie miała bym nic przeciwko jeszcze kilku kartą specjalnym by jeszcze urozmaicić rozgrywkę, ale to takie moje "zachciewiajki", bez których i tak gra jest spoko. Polecam tę grę do wykorzystania w bibliotekach i świetlicach szkolnych.