Ale to dobre a zaczęło się od przypadku. Od niechcenia wysłuchałem kolegi jak zaczął opowiadać o tej grze, że niby taka dobra (ale ja już miałem 7 Cudów Świata) a potem wcisnął do ręki abym przetestował tryb solo.. Wziąłem i od razu między nami zaiskrzyło. Co to były za partie! Co prawda pierwsze 4-6 rozgrywek grałem na trudniejszych zasadach, bo nie dobierałem wszystkich zasobów, ale po konsultacji z kolegą w przeciągu miesiąca nabiłem ponad 30 rozgrywek i było mi mało. Z ogromnym bólem przyszło mi oddać NWS właścicielowi.. Na szczęście żona dostrzegła mój smutek i podarowała mi egzemplarz na pierwszą rocznicę ślubu <3 od tej pory siedziałem po nocach i rozmyślałem nad najlepszą taktykę podczas rozgrywki, których nabiłem już ponad 110 i ciągle mi mało 😉 Na przestrzeni roku miesięcy sprawdziłem wiele wariantów i czuję, że jeszcze mi długo zejdzie zanim znajdę ten na 100% wygranych.

Hmmm... Czy myślałeś/aś kiedyś by zmienić ten świat? Lub by zbudować swój własny od podstaw? Ehhh... marzenia... Ale zaraz, zaraz... W grze Nowy Wspaniały Świat jest to właśnie możliwe, zbuduj własne imperium, produkuj surowce i stań się potęgą. Czas gry: W dwie osoby spokojnie mieściliśmy się w granicach 30 minut. Mechanika: Głównie króluje draft i zarządzanie surowcami. Dobieramy karty, z których wybieramy te które będziemy chcieli wybudować oraz te które od razu przerobimy na surowce. To tak w wielkim skrócie. Dzięki zgromadzonym surowcom będziemy mogli budować coraz więcej budynków, które przyniosą nam jeszcze więcej surowców lub zapunktują na koniec gry. Podoba mi się, ta liniowość rozpatrywania produkcji oraz to, że dzięki temu jesteśmy czasami w stanie wybudować budynek zanim dojdziemy do produkcji surowca, którego dostarcza, dzięki temu dostaniemy ten surowiec jeszcze w tej rundzie i będziemy mogli z niego skorzystać. Oczywiście z rundy na rundę nasze możliwości produkcyjne rosną co pozwala budować bardziej zaawansowane budynki. Podoba mi się również umieszczanie surowców w odpowiednich miejscach na kartach co symbolizuje budowę obiektu. Losowość: Z racji tego, że jest to draft to mamy dość sporą losowość. Trzeba się zdać na karty, które nam dojdą na rękę i spróbować wycisnąć z nich jak nalepsze combo. Wykonanie: Gra ma solidną planszę wykonaną z grubej tektury, tak samo żetony, ładne surowce w formie kolorowych sześcianów, karty są większe niż standardowe a co za tym idzie ładnie prezentują się na nich grafiki. Trudność: Gra stosunkowo prosta jeśli chodzi o próg wejścia, da satysfakcję i początkującym graczom oraz tym, którzy wymagają czegoś więcej od gry. Wszystko zależy od tego czy będziemy sobie po prostu budować budynki, czy będziemy główkować nad stworzeniem najlepszego combosa. Ogólna ocena: Gra bardzo przyjemna z ciekawą mechaniką budowania i umieszczania surowców na kartach. Polecam.