Gra Tajniacy (Codenames) Rebel

Gra jest bardzo fajna. Posiada wiele możliwych opcji rozgrywki. Bardzo dużo różnych scenariuszy. Bardzo duży plus, że można zagrać w nią w więcej niż 6 osób. Rozgrywka przynosi wiele rozrywki i humoru. Jest świetnym rozwiązaniem na wieczorki towarzyskie imprezy i spotkania rodzinne. Posiada proste zasady i łatwo jej wytłumaczyć. Ma prostą budowę. Cała szata graficzna i oprawa wykonana bardzo porządnie. Podczas rozgrywki trzeba napewno wytężyć szare komórki i dobrze przemyśleć to co się mówi. Nie żałuję zakupy gry, gdyż chętnie wraca się do niej i za każdym razem bawi tak samo. Gra warta pieniędzy.

Świetna gra, dla dwóch par, które nie chcą się skupiać na mnogości zasad, a wolą czerpać przyjemność z lekkiej wieczornej rozgrywki do piwka i rozmów ;).

Bardzo fajna gra słowna w skojarzenia. Dzielimy się na dwie drużyny i rywalizujemy w tych zespołach rzucając ciekawe słowne podpowiedzi które mają nam się kojarzyć z jedną lub najlepiej większą liczbą słów wyłożonych na stole. Drużyna która pierwsza skompletuje swoje - wygrywa. Ale uwaga, nie natknij się na minę lub nie popełnij błędu bo może Cię to kosztować zwycięstwo.

Tajniacy to jedna z moich ulubionych gier imprezowych.
To co znajdziemy w pudełku wyróżnia się świetnym wykonaniem a ilość komponentów naprawdę zachęca do częstego sięgania po tą grę.
Instrukcja jest dobrze napisana, zasady są proste, dzięki czemu możemy w przyjemny i szybki sposób wytłumaczyć grę innym graczom.
Ilość kart ze słowami wprowadza grę na najwyższy poziom regrywalności. Każda nasza kolejna partia nawet w tym samym gronie czy w tych samych składach będzie wyglądać zupełnie inaczej.
Sama gra rozgrywka w gronie znajomych przynosi mnóstwo frajdy. Rywalizacja połączona z kooperacją jest czymś co wyróżnia tą grę na tle wielu gier imprezowych gdzie wygrywa przeważnie 1 osoba.
Tajniaków mogę śmiało polecić wszystkim osobom, które lubią sprzedzać czas ze znajomymi i dobrze się bawić.
KONKURSZNP

To ulubiona gra ze wszystkich!
Dla fanów gier do myślenia asocjacyjnego jest po prostu idealna.
Można grać spokojnie w ciszy, ale u nas gra zawsze zamieniała się w zabawę, bo po drodze i na końcu dzielimy się tym, jak narodziły się skojarzenia i tu zaczyna się naprawdę zamieszanie lub śmiech).
Graliśmy nawet w zespołach i przyprowadziliśmy jedną (czasem pijaną) osobę, która wrzuciła swoje mylące pomysły dotyczące właściwych słów). Kiedyś zorganizowaliśmy mistrzostwa w "parach" - dwie pary chciały się przekonać, która para lepiej rozumie. Rozegraliśmy 12 gier, zmieniając się między sobą i obliczając łączną liczbę wygranych dla każdej osoby.
Krótko mówiąc, kocham ją! Tak że polecam, dziekuję Gandalfowi

Gra Tajniacy świetnie nada się spotkania rodzinne, jak i na imprezę ze znajomymi. Można w nią grać już z młodszymi dziećmi poprzez wybranie łatwiejszych wyrazów z kart a jest ich naprawdę całe mnóstwo do wyboru. Dzięki tej grze nauczymy dzieci także współpracy drużynowej ale również porażki ;) w jakiejś części jest również edukacyjna ponieważ jest dużo wyrazów, których nie używa się na co dzień ale przydadzą się na pewno w szkole :) Dzieci nie znając danego wyrazu sami będą dociekać znaczenia a przy okazji można nauczyć ich korzystania ze słownika ;), więc przy okazji warto zaopatrzyć się w słownik (zakupy : słownik + gra = jeden sklep "Gandalf") ;) Sami dorośli nie będą się przy niej nudzić, a będzie dużo świetnej zabawy oraz śmiechu. Tajniacy połączą również pokolenia, od najmłodszego do najstarszego. Do samego wykonania nie mam zastrzeżeń - dobrej jakości pudełko z woreczkami strunowymi w zestawie, kafelki z grubej, porządnej tektury a karty fajne, duże, czytelne dla obu stron (graczy). Instrukcja czytelna i łatwa do zrozumienia. Z czystym sumieniem polecam :)

Ogólnie szybką dostawa. Lecz, opakowanie całe wyniesione i brzydkie, bo zadzierane folia rozdarta a gdy otworzyłam grę w środku było z 5 folijek strunowcyh pustych bez niczego. No jest mi wstyd dając tak zaniechanie pudełko gry na prezent pod choinkę.

Perfekcyjna gra imprezowa, ktora sprawdza sie niemal w kazdym towrzystwie.
Zasady tlumaczy sie w ciagu kilku minut, maksymalna ilosc graczy jest w zasadzie dowolna, regrywalnosc ze wzgledu na mnogosc kart, kombinacji i skojarzen jest praktycznie nieskonczona.
Cena jest bardzo przystepna a jakosc komponentow stoi na dobrym poziomie, a sposob rozgrywki sprawia ze gra nie niszczy sie szybko i moze sluzyc przez dlugie lata.
Jest to jeden z tych tytulow ktory moim zdaniem trzeba miec w swojej kolekcji i warto trzymac w plecaku podczas spotkan ze znajomymi- nigdy nie wiadomo kiedy moze sie przydac:)

Świetna gra imprezowa! Fantastyczne na spotkania ze znajomymi w weekendy - ta gra planszowa potrafi odstresować na podobnym poziomie jak np. Taboo. Dużo śmiechu, zabawy - przy prostych zasadach i dowolnej ilości graczy - zdecydowanie polecam :)

Bardzo lubimy gry planszowe, a kiedy są jednocześnie wciągające i stosunkowo tanie oraz, co ważne ? możemy w nie grać wielokrotnie nie powtarzając szczegółów rozgrywki, to stają się one naszymi ulubionymi. Do takich naszych typów ośmielę się zaliczyć Tajniaków. Kolejna, powoli już tracimy rachubę, która gra tego Autora w naszej kolekcji, ale jednego jesteśmy pewni ? na pewno nie ostatnia ? dziękujemy!
Ty razem u Vlaada Chvatila wcielamy się w szefów agencji wywiadu wrogich państw, którzy muszą przekazać swojej stronie pseudonimy członków naszej siatki szpiegowskiej. Do wyboru mamy zakonspirowanych czerwonych i niebieskich agentów, są też nieświadomi niczego cywile oraz płatny zabójca ? likwidator, czyściciel, czy jak go tam nazwiemy, w każdym razie szalenie niebezpieczny gość, bo wykończy wszystkich i zakończy zabawę.
Najczęściej mówimy, że gramy komuchami lub jankesami, jakby dalej trwała zimna wojna, bo drużyna wybranego koloru brzmi jakoś mało klimatycznie. Tajniaków wyjaśnić można w parę minut i załapie każdy, to ogromny plus. Kolejnym jest to, że może grać naprawdę spora liczba osób. Największą zaletą jest jednak maksymalna regrywalność tego tytułu ? mamy 40 płytek kluczy, służących do wyszukiwania naszych szpiegów, a każdą z nich ustawić możemy w 4 różnych pozycjach, poza tym jest aż 200 dwustronnych kart z kryptonimami agentów, a że odgadujemy ich pary i więcej więc kombinacji do zgadywania jest tyle, że głowa boli.
W środku mamy, bardzo nietypową jak na tego autora instrukcja, bo normalnie napisaną, zatem stosunkowo zwięzłą, logiczną i łatwą w obsłudze, jak sama gra.
Karty rozkładamy w kwadracie 5×5, w każdej z dwóch drużyn jeden z nas jest szefem, a reszta zgadującymi. Rozpoczynają agenci tego koloru, który widnieje po bokach karty klucza i to oni posiadają o 1 agenta więcej do rozpoznania. Osoba, której podpowiadamy wskazuje kartę, a my kładziemy na niej odpowiedniego agenta, cywila lub zabójcę. W każdym układzie jest jeden czarny zabójca i jeśli gracz wybrał jego kartę to automatycznie przegrywamy, w pozostałych przypadkach przy pomyłce ? wybór wrogiego agenta lub cywila ? tura przechodzi na drużynę przeciwną. Jeśli nie trafimy w czarnego drania, to gra toczy się do momentu odkrycia całej sieci agentów jednego z państw. Osoba wypowiadająca hasła wywoławcze dla szpiegów używa jednego słowa i cyfry. Słowo najlepiej gdy kojarzy się z kilkoma kartami naszych agentów na stole, a cyfra odpowiada liczbie kart, do których ono się odnosi. Możemy także podpowiedzieć, którzy agenci nie są naszymi, podając hasło pasujące do przeciwnika i cyfrę 0 ? wtedy można się domyślić, których kart nie powinniśmy sprawdzać. Zawsze możemy próbować odkryć jedną kartę więcej niż podpowiedział nam szef-tajniak, ponieważ czasem chcemy dokończyć zgadywankę z wcześniejszej nietrafionej tury, a zdarzy się i tak, że mamy inne, a trafne skojarzenie i wtedy podpowiadający dalej główkuje.
http://mlodygiercownik.pl/2016/05/09/recenzja-gry-karcianej-tajniacy/

Do Tajniaków siadałem już kilka razy w różnym gronie znajomych. Gra wypadała albo dobrze, albo bardzo dobrze.
Clou gry to znajdowanie skojarzeń, wyrażonych tylko jednym słowem, dla kilku z pośród 25 wybranych kart (również pojedyńczych słów). Może wydawać się to trudne, ale wbrew pozorom, jeśli tylko dać grze szansę, okazuje się, że przy odrobinie wyobraźni daje się znaleźć słowa łączące 3,4, czasem nawet wiecej, słów ze zbiorów.
Rozgrywki są szybkie, a tłumaczenie zasad nie zajmuje dużo czasu. Gra sprawdziła się zarówno późno ostatniej sylwestrowej nocy jak i na samym początku zupełnie innego, zupełnie abstynenckiego spotkania;)
Podsumowujac - jako gra w której trzeba troszkę przećwiczyć umysł, oraz jako świetna okazja do połączenia różnych ludzi w grupy i dania im okazji do "powchodzenia sobie w głowę" - to na prawdę fajna pozycja.

Idealna na imprezę. Dużo zabawy i śmiechu.
Polecam!

Fajna gra, wesoła. Jednak raczej dla 4 osób wyłącznie. Jednak polecam.

Grałem w tą grę na jednym z wyjazdów ze znajomymi - pobiła nawet propozycję dyskoteki.
Podbiła moje serce i od tamtego wyjazdu "polowałem" na nią i teraz będę mógł nią zaskoczyć rodzinę i znajomych na spotkaniu :)

Jedna z najlepszych gier imprezowych: dowolna ilość graczy (ale raczej 4+), proste zasady, duże "replayability". Pozycja obowiązkowa, razem z Taboo.

Rewelacyjna gra, rozwija kreatywność. Dużym atutem jest możliwości grania zarówno w małym gronie (2os.) jak i bardzo dużym. Estetycznie wykonana idealnie nadaje się na prezent. Gra o rodzinnym charakterze.

Gra została zakupiona na prezent dla przyjaciela. Szczerze polecam, na spotkanie z przyjaciółmi czy rodziną. Haseł oraz miejsc do rozszyfrowania jest dużo, dlatego też każda rozgrywka jest inna. Plusem jest również krótki czas rozgrywki.

Zanim zakupię jakąkolwiek grę bardzo dużo szukam o niej informacji,o wykonaniu i przebiegu gry.Mój mąż bardzo pragną mieć tą grę lecz ja nie byłam przekonana.Stało się gra kupiona nadszedł dzień pierwszej rozgrywki wraz ze znajomymi,opinia jednogłośna 10/10 punktów pod każdym względem,wykonania przebiegu gry itd.Świetna,zdrowa rywalizacja przy której warto pobudzić wszystkie szare komórki do myślenia aby znaleźć słowo klucz pasujące do jak największej ilości słów wyłożonych przed nami lecz trzeba pamiętać aby zrobić to tak aby nasz partner prawidłowo je odgadnął;-)Gra zaciekawiła również dzieciaki w wieku 8+ oraz przyciągnęła i dała dużo radości seniorom.Kolejny udany zakup a skoro tak dobrze mi idzie to zabieram się za szukanie kolejnej!

Jeśli nie przepadasz za dumaniem nad obrazkami i nie chcesz co chwilę kupować dodatków do gier bazujących na skojarzeniach, to polecam ci Tajniaków - fantastyczna gra na imprezę i dla rodziny. Moja recenzja na... gdzie każdego dnia opisuję inną grę - zapraszam i polecam ten produkt.