Slajd powitalny

Skąd przybywasz i cóż Cię niesie? Usiądź z nami przy kominku i opowiedz swoją historię!
Weź udział w naszych grach i zabawach, a może zechcesz zostać z nami na dłużej 😉

Na GE3K Events dla każdego znajdzie się miejsce!

Skąd przybywasz i cóż Cię niesie? Usiądź z nami przy kominku i opowiedz swoją historię!
Weź udział w naszych grach i zabawach, a może zechcesz zostać z nami na dłużej 😉
Na GE3K Events dla każdego znajdzie się miejsce!

Recenzja: Boop. Kocie przepychanki
Przeczytaj najnowszy wpis GE3Ka
Recenzja: Boop. Kocie przepychanki

Najnowsza recenzja do poczytania 😉

Aleplanszówki
Polecamy jeden z najlepszych
sklepów internetowych dla geeków.
poprzedni slajd
następny slajd

Recenzja: Sabika —
budowa Alhambry

Edyta Dzwonkowska

30/10/2023

Sabika to strategiczna gra euro z mechaniką rondla i budowania silniczka od wydawnictwa Lucrum Games. Jest to kolejny tytuł  Germana P. Millana, autora znanego również z Bitoku. Ale o co chodzi i na czym polega?

W Sabice wcielamy się w członka dynastii Nasrydów i uczestniczymy w budowie Alhambry. Planujemy ogrody, wieże i pałace tej antycznej budowli. Ponadto musimy zadbać również o stosunki handlowe i eksportować towary statkami między miastami, z których dochody przydadzą się do płacenia trybutu dla katolickich władców. Historycznie gra kończy się na zdobyciu Grenady przez wojska Kastylijskie. Waszym celem jest zapisanie się także w historycznych poematach tamtych czasów.

Co znajdziemy w środku?

Pudełko Sabiki pozytywnie zaskakuje swoim ciężarem. Po otwarciu stwierdzam, że nie ma się czemu dziwić, gdyż zawartość nawet po wyjęciu z wyprasek, mieści się w pudełku na styk 🙂 W środku znajdziemy sporo drewnianych elementów, żetonów, a cała zawartość gry prezentuje się następująco:

  • 40 żetonów magazynów

Magazyny podzielone są na 2 rodzaje: początkowe i zwykłe. Magazyny początkowe dają jedynie 1 miejsce, kolejne mają od 1 do 2 pojemności oraz specjalną umiejętność.

  • 10 płytek startowych

Każdy z graczy dostaje po 2 płytki, z których wybiera jedną. Wskazuje ona z iloma oraz jakimi zasobami zaczniemy rozgrywkę. Dodatkowo osoba, która wybierze płytkę o najwyższej wartości, będzie pierwszym graczem.

  • 21 płytek głównych budowli

Płytki podzielone są na 2 ery: brązowe używane w 1 oraz 2 epoce, oraz niebieskie używane w epokach 3-5.

  • 4 pracownie

Każdy z graczy dostaje planszetkę – pracownię z miejscem na 4 magazyny startowe oraz swoich poddanych.

  • 16 poddanych

Są to poddani w 4 kolorach graczy (różowym, białym, żółtym i niebieskim), a więc po 4 na osobę. Zestaw składa się z 2 mistrzów budowlanych, 1 kupca oraz 1 poetki.

  • 8 poddanych sułtana

To poddani o podobnym wyglądzie jak CI gracza, jednak mają piękną złotą barwę. Są to 4 mistrzowie budowlani, 2 kupców i 2 poetki.

  • 4 znaczniki przychylności sułtana
To kolejne meeple w kolorach gracza – w kształcie sakiewki.
  • 36 statków

Następny element graczy, są to meeple w kształcie statków po 9 w każdym kolorze. Reprezentują one stosunki handlowe i oznaczają eksport towarów.

  • 4 znaczniki prestiżu oraz 4 znaczniki paria.

W 4 kolorach graczy i służą do zaznaczania punktów prestiżu, dzięki którym wygrywamy oraz 4 znaczniki paria w kolorach graczy, które są trybutem, jaki opłacamy koronie Kastylii.

  • 105 materiałów

Składają się na nie znaczniki gipsu (x30), drewna (x30), marmuru (x25) oraz ceramiki (x20). Służą do budowy Alhambry i tworzenia poematów.

  • 24 surowce/towary

W Sabice wykorzystujemy 3 rodzaje surowców, które przetwarzamy w towary. Niezbędne są one do handlu z innymi miastami i eksportu. Towary reprezentowane są przez dwustronne żetony, z jednej strony namalowany jest surowiec, z drugiej towar. Żeby móc eksportować towary, trzeba najpierw zdobyć surowce. Są to trzcina cukrowa, którą przetwarzamy w cukier, jedwab -> w szaty i glina -> w dzbany.

  • 1 worek na surowce

Powyższe surowce przetrzymujemy w materiałowym czarnym woreczku.

  • 90 kart

– 4 plany architektoniczne, które pomogą graczom w tworzeniu ogrodów i zdobywaniu bonusów.

– 36 pomniejszych budowli, z których tworzymy ogrody, wieże i okna. Jak i główne budowle – zapewniają punkty prestiżu oraz bonusy za spełnienie warunków.

– 22 pomniejsze poematy składające się z części dającej bonus natychmiastowy lub umiejętność pasywną.

– 20 głównych poematów z kolorem szarym, przedstawiają cele na koniec gry, które dodatkowo punktują.

– 8 kart handlu z punktacją dodatkową na koniec gry.

  • 45 żetonów dinarów
W nominałach 1, 3 i 5 odpowiednio po 28, 10 i 5 sztuk.
  • 12 płytek miast
Po 6 w kolorze czerwonym – z akcją natychmiastową i w kolorze niebieskim dającą dochód na koniec rundy.
  • 9 żetonów życzeń sułtana
W kształcie otwartej księgi, określają wymagania do zdobycia dodatkowych punktów.
  • 9 pieczęci
Które służą również do wymiany 1 do 1 na punkty prestiżu lub dinary.
  • 14 płytek wydarzeń
Do trybu zaawansowanego:
  • 4 płytki i 26 kart poddanych
Do trybu solo:
  • 3 płytki zakrycia pól
  • 1 znacznik pierwszego gracza

Skrócone zasady gry Sabika

W Sabice poruszamy się 4 poddanymi po rondlu na środku planszy. Jest on dobrze podzielony tematycznie na 3 strefy. W zewnętrznej skupiamy się głównie na pozyskiwaniu materiałów i surowców, rozbudowie magazynów i budowie pomniejszych, jak i głównych budowli, środkowy rondel to głównie akcje dotyczące dołu planszy, a więc naszych statków, eksportu towarów i przetwarzania surowców w towary, wewnętrzny rondel skupia się zaś na tworzeniu poematów i zarabianiu na nich. W każdej epoce musimy użyć wszystkich poddanych, a więc skorzystamy z każdego rodzaju akcji, na zewnętrznym rondlu mamy aż dwóch mistrzów budowniczych. Na planszy jest dość ciasno, chcąc wejść na zajęte pole, musimy opłacić koszt, stąd kolejny powód, dla którego warto mieć w zapasie dinary.

Rozgrywka toczy się przez 5 rund, które przedstawia znacznik narratora. Po 3 z 5 epok następuje dodatkowa punktacja. Runda dobiega końca, gdy każdy z poddanych wykona akcje i będzie w pozycji leżącej, a więc odpoczywającej po pracy. Następnie przeprowadza się akcje dochodu z miast, do których dopłynęły nasze statki na dole planszy, punktuje za życzenia sułtana, opłaca trybut w pariach, a następnie przywołuje poddanych, a więc powraca do pozycji stojącej. Tak w dużym skrócie wygląda rozgrywka. Oczywiście każda akcja z rondla jest rozbudowana i wpływają one wzajemnie na siebie. Nie można wykonać akcji eksportu, jeśli nie ma się towarów, towarów nie uzyskamy, jeśli nie mamy najpierw odpowiednich surowców, a surowce zdobywamy z akcji dodatkowych, magazynów czy poematów. 

Ciekawym motywem jest opcja poruszania się po rondlu. Dwóch naszych poddanych nie może spotkać się na tym samym polu, ale też te najbardziej oblegane są najdroższe. Płacimy bowiem za każdy pionek innych graczy, które znajdują się na polu z akcją docelową. Nie ma tu znaczenia czy dany poddany stoi czy leży. Ruchy od 1 do 2 są za darmo, jeżeli chcemy przenieść się dalej, musimy opłacić dinara, za każdy dodatkowy ruch. Powoduje to, że trzeba obserwować nie tylko swoją sytuację, ale i innych, by wybrać odpowiednią akcję w odpowiednim czasie i dbać o to, by zawsze mieć jakieś pieniądze na czarną godzinę. 

Skalowalność i regrywalność

Skalowalność
Dzięki wprowadzeniu poddanych sułtana do rozgrywki 1, 2 i 3 osobowej rozgrywka wypada świetnie w każdym z wariantów. Po każdej rundzie poddani sułtana przemieszczają się o 1 pole, więc zwiększają koszt innego pola. Jest to z jednej strony trudniejsze, bo nie możemy liczyć jak w przypadku graczy, że pionek się stamtąd przemieści. Z drugiej strony wiemy dokładnie, w której rundzie znajdą się wysłannicy sułtana i można uwzględnić koszt pól w swoich planach na kolejne rundy.

Dodatkowo plansza została podzielona na 2 strony w zależności od liczby graczy. Z jednej zagramy tryb solo i duo, na odwrocie w 3 i 4 osoby. Jest to dość wygodne, gdyż nie pojawia się za wiele pustych pól, które mogłyby wprowadzać w błąd, a w Sabice jest na prawdę wiele akcji do wykonania i symboli, także redukuje to dodatkowo możliwość pomyłki.

Regrywalność
Regrywalność Sabiki jest ogromna. Właściwie nie ma mowy o 2 identycznych rozgrywkach. Gra oferuje wiele ścieżek punktowania, tak więc każdy może pójść w inną strategię, a finalnie uzyskać zbliżoną punktację. Jedyne stałe elementy to są główne budowle, które zawsze są takie same. Pozostałe elementy są dokładane losowo. Dodatkowo, dzięki żetonom sułtana będziemy skupiać się na innych celach, które dodatkowo zapunktują podczas gry. Życzenia również losujemy spośród 9 dostępnych. Dodatkowo samo umieszczanie poddanych wpływa na to jak potoczy się runda. Rozgrywkę rozpoczynamy wystawiając pionek na dowolnym polu, nie obowiązują nas limity ruchu czy koszty za przesunięcie się o więcej pól. Podsumowując, regrywalność to z pewnością jeden z głównych przymiotników, jakimi można opisać Sabikę.

Wrażenia z rozgrywki

Jak wspomniałam już przy okazji zasad, ciekawą opcją jest mechanika rondla i jego sposób działania, kładący nacisk na konieczność posiadania dinarów, jeżeli chcemy wykonać zaplanowany ruch. Chociaż początkowo akcje w poszczególnych okręgach wydają się 3 zupełnie różnymi obszarami, to z każdą kolejną akcją zaczynają się one ładnie zazębiać i współgrać. Nie wykonamy budowy bez materiałów, nie dokonamy eksportu bez towarów, a towarów nie stworzymy bez surowców. Gra toczy się dość długo, na 4 graczy zajmowało nam to ponad 2h, a mimo to gdy gra się kończy, mamy wrażenie, że właśnie się rozkręciła i jesteśmy w stanie zrobić rzeczy, które planowaliśmy. Tak więc trzeba mieć na uwadze ograniczoną liczbę poddanych i 5 rund, które są dostępne. W Sabice istotne jest planowanie w dłuższej perspektywie, nie tylko podbieramy sobie pola, ale również istotne budynki, pasujące nam poematy czy wpływy w miastach. Jest to z pewnością tytuł, który nie wybacza błędów i mogą nas one kosztować cenne punkty prestiżu, a nawet całą akcję.

W grze jest dość ciężko o dinary, a gra nie wybacza pomyłek i szybko można stracić przewagę. Jeżeli chcemy mieć pewność, że będziemy mogli wykonać daną akcję, warto mieć odłożone dinary na wypadek, gdyby na wybranym polu akcji okazał się tłok. Często z powodu braku pieniędzy jesteśmy po prostu zmuszeni cofnąć poddanego na planszę, by zyskać 3 dinary. 

Na zdobycie punktów prestiżu mamy wiele możliwości. W Sabice świetnie rozegrane są elementy jak np. karty poematów, które mogą dać nam akcję natychmiastową albo pasywkę. To my decydujemy, na czym nam zależy. Warto pamiętać, że akcja na wewnętrznym rondlu pozwala ponownie aktywować jeden z posiadanych czerwonych (jednorazowych) poematów. Kolejne interesujące rozwiązanie to sposób opłacania budowli i poematów. My decydujemy ile i jakich surowców chcemy wydać. Sprowadza się to do tego, że możemy budować wiele budowli i poematów za niską liczbę punktów, ale uzyskiwać z nich bonusy, albo skupić się na kilku niezbędnych budowlach, pasujących np. do celu, a użyć do tego jak najwięcej i jak najwyżej punktowanych surowców. To od Ciebie zależy jaką strategię obierzesz. Podobała mi się również opcja opracowywania planów architektonicznych. Wznosząc pomniejsze budowle, staramy się dopasować kolory witraży tak, aby otrzymać odpowiadający im bonus. W moim odczuciu jest to dobra opcja na punktowanie z jednoczesnym otrzymywaniem wartościowych bonusów. 

Minusów za wiele nie przytoczę. W Sabice pojawia się downtime, ale to naturalne przy na tyle złożonej grze i faktu, że możliwości jest naprawdę sporo, a podjęcie decyzji wymaga chwili. Czas zabiera też konieczność zapoznania się z tekstem na kartach poematów i karty handlu. Czcionka jest dość mała, a karty co rundę się zmieniają. Z racji dość dużej planszy trwało kilka rozgrywek, nim plansza wyrobiła się na tyle, aby leżeć na płasko, ale to już detale. Największym problemem w moim odczuciu jest brak jednoznacznego oznaczenia kolorów graczy. Mogłoby to być konkretnie zaznaczone na planszy. O ile postacie żółta i różowa się wyrównają ubiorem na planszetkach, to pozostałe dwie są niebiesko-biała oraz zielona, a dostępne pionki to biały i niebieski, co niejednokrotnie powodowało pomyłki przy punktowaniu.

Podsumowanie gry Sabika

Sabika to ciekawa i rozbudowana gra euro. Ma wiele możliwości punktowania i sposobów na zwycięstwo, a każda kolejna gra pozwala testować nowe metody i podejścia. Podoba mi się mechanika rondla, choć nieco inna niż w grach, które miałam już przyjemność ogrywać. Konieczność opłacania pól już zajętych i wyliczanie, kiedy ktoś wykona akcje i zejdzie z potrzebnego nam pola pomniejszając, jego koszt, rozważanie swoich opcji, ale i przeciwników, by nie przepłacać za ruchy to jedne z moich ulubionych elementów Sabiki. Kombinowanie, planowanie, plan A, B i C w zanadrzu, by zapunktować jak najwyżej. 

Pomimo kilku drobnych elementów, które można by poprawić, jak kolory pionków czy brak karty pomocy, oceniam Sabikę bardzo wysoko i jest to z pewnością tytuł, do którego jako miłośnik gier euro, będę powracać. Polecam ją szczególnie osobom już ogranym, gdyż przejście przez zasady zajmuje sporo czasu, a mnogość akcji możliwych do wykonania może porazić początkujących graczy. Jest to dobra pozycja do pogłówkowania.

Plusy
Solidne wykonanie i jakość komponentów.
Materiały z detalami.
Robiące efekt złote figurki.
Dwustronna plansza.
Minusy
Mało odczuwalny klimat.
Brak planszetek z podpowiedziami, ikonografią i skrótem zasad dla graczy.
Brak oznaczenia koloru graczy na planszetkach.

Dziękujemy Wydawnictwu Lucrum Games  za przekazanie egzemplarza do recenzji!
Porównaj oferty i dowiedz się więcej  o grze w serwisie Planszeo.

Komentarze

Podobne wpisy GE3Ka

Dice&Bones nie przestaje wydawać fajne tytuły. Sprawdźmy zatem jak wypada boop. – mała, niepozorna gra dwuosobowa o wykładaniu kotów na kołderce!

7 Cudów Świata: Pojedynek to jedna z gier stale utrzymujących się w topce Planszeo. Sprawdźmy zatem, jak po tylu latach od premiery, wygląda ten tytuł!