,

Kroniki Zbrodni 1400

Cofnijmy się do średniowiecznego Paryża. Jakże inne to były czasy! Gdy przyjrzymy się historycznym odniesieniom do tego okresu we Francji, okazuje się, że jej stolica miała w okolicach roku 1400 około 200 tysięcy mieszkańców, co czyniło z niej jedno z największych europejskich miast (największe w Europie Zachodniej). Jednak klimat, który tam panował daleki, był od francuskiego romantyzmu – poza faktem, że Paryż był ówcześnie stolicą wina, pamiętajmy, że kanalizacja praktycznie nie istniała, a nieczystości były wyrzucane przez okna – prosto na ulicę.

Właśnie w takich klimatach przyjdzie nam prowadzić śledztwo w grze Kroniki Zbrodni 1400. Wcielamy się w niej w średniowiecznego detektywa, Abelarda Lavela, który od młodości jest raczony proroczymi snami. Taka przypadłość pozwoliła Abelardowi na zdobycie uznania wśród mieszkańców miasta, ponieważ ułatwia rozwiązywanie wielu kryminalnych spraw, które trapią paryskich obywateli. W związku z powyższym, decydując się na rozgrywkę w Kroniki Zbrodni 1400, musimy się nastawić nie tylko na twardogłowe główkowanie, ale także pewne zjawiska metafizyczne, które będą nam wskazywać właściwe ścieżki podczas śledztwa.

Zawartość pudełka

Gra składa się z kart, tekturowej planszy, instrukcji i aplikacji mobilnej. Komponenty mogłyby być nieco lepiej wykonane (nietrudno o ich rozdarcia), ale biorąc pod uwagę fakt, że to gra na kilka razy być może nie jest to aż taki problem. Szata graficzna jest wykonana dobrze, oddaje klimat panujący w grze. Karty nie są jednakowej wielkości, jest ich kilka grup.

– Karty postaci, których będziemy używać, gdy zechcemy przeprowadzić interakcję z jakąkolwiek napotkaną istotą. Co ciekawe – mamy u swego boku psa, którego zadaniem jest tropienie śladów na podstawie zapachów posiadanych przez nas przedmiotów. Czasem zdarza się, że dzięki jego nosowi odkrywamy zupełnie nowe lokalizacje, dlatego warto się z nim zaprzyjaźnić.

– Karty lokacji – symbolizują miejsca, w których w danym momencie się znajdujemy, a także są na tyle duże, że można na nich umieszczać karty postaci, które figurują w konkretnej lokalizacji. Posiadamy także kartę naszego mieszkania, gdzie znajdują się członkowie naszej rodziny – wujek, siostra i brat, którzy pomagają nam rozpoznawać ślady, na które natrafiliśmy. Każdy z nich ma inne zainteresowania, dlatego będzie przydatny przy różnych grupach poszlak.

– Karty wizji – odkrywamy je na początku scenariusza. Nie znamy kontekstu sytuacji, którą możemy obserwować na karcie, ale z czasem niektóre poszlaki zdają się ten kontekst wyjaśniać.

Jak się w to gra?

Nieodzownym elementem gry jest aplikacja mobilna, która opowiada historię, którą rozgrywamy, ale także pozwala na przeszukiwanie miejsc, do których się udajemy. Oznacza to, że bez smartfona rozgrywka jest niemożliwa.

Każda z kart ma odpowiedni kod QR, który skanujemy w aplikacji. Możemy zeskanować więc postacie, miejsca i przedmioty, które posiadamy. Wszystkie karty w jakiś sposób ze sobą korelują, a więc – dla przykładu – każda postać będzie miała wyrobioną opinię na temat rzeczy, o które ją zapytamy. Ta mechanika przypomina stare przygodówki, takie jak Broken Sword.

Plansza pozwala nam na grupowanie przedmiotów – na te, które posiadamy oraz na te, których nie posiadamy, ale wiemy, że istnieją. Co ciekawe – karty przedmiotów nie określają ich precyzyjnie. Jeśli w toku śledztwa odnajdziemy gdzieś Biblię, karta przedmiotów, którą zabieramy, nosi tytuł Książki. Wprowadza to pewną uniwersalność i ogranicza liczbę kart. To bardzo dobre rozwiązanie, ponieważ i tak jest ich dość dużo, a biorąc pod uwagę fakt, że często większość z nich musimy porozkładać, aby mieć do nich dostęp, stół do gry nie może być zbyt mały.

Większość czynności, takich jak rozmowa z postacią czy przeniesienie się do innej lokacji, kradnie nasz cenny czas. To ważne, ponieważ obecna godzina w grze wpływa na rozgrywkę.

Podczas śledztwa zdarza nam się także przeszukiwać pomieszczenia. Wykorzystujemy do tego aplikację, która pokazuje nam widok 3d z miejsca. Możemy eksplorować go za pomocą doczepianych okularów VR (dostępnych oddzielnie) lub przesuwając palcem po ekranie (widok 360). Na zbadanie poszlak mamy 40 sekund. Po wykonaniu czynności możemy przekazać smartfon innej osobie, która zrobi to samo. Na podstawie zauważonych przedmiotów wybieramy karty, które je opisują, a następnie określamy, czy dana poszlaka jest ważna w kontekście naszego śledztwa.

Wrażenia

Gra jest typową grą dedukcyjną, dlatego nie należy spodziewać się, że będzie prowadzić nas za rękę podczas śledztwa. Dla niektórych może być to problem, ponieważ pod sprawy może okazać się, że tok ich sprawy nie wyjaśnił kwestii, o które gra zapytała na końcu, a aby zdobyć komplet punktów, należy rozwiązać je wszystkie.

Jest to również jedna z tych gier, które zaczynają się podobać z rozwojem fabuły. Grając w większą ilość osób, z początku atmosfera wydaje się lekko przytłaczająca, ponieważ nie każdy ma co robić, ale z każdą minutą historie stają się na tyle angażujące, że siłą rzeczy każdy zaczyna zastanawiać się, co zaszło w scenariuszu.

Jeśli Wasi znajomi są niecierpliwi, być może dobrą opcją jest gra solo. Według mnie to najlepszy tryb gry, ponieważ wszystko toczy się z idealną prędkością. Nikt się nie nudzi, nikt nie popędza. Na liście gier solo z pewnością jest to wysoka pozycja.

Niektórym może sprawiać problemy fakt, że praktycznie cała gra odbywa się na ekranie smartfona. Karty oferują w zasadzie tylko kody QR, które możemy zeskanować. Jeśli gracie w gry po to, żeby odciąć się od ekranów smartfonów i komputerów, może nie być to najlepszy wybór.

Rozważając wszystkie te fakty, uznaję grę za godną polecenia. Każdy, kto przymknie oko na wysoką interakcję z urządzeniami elektronicznymi, powinien znaleźć w tej pozycji ciekawe zagadki i intrygę, która go zadowoli.

Dziękuję wydawnictwu Lucky Duck Games za egzemplarz gry do recenzji.

Plusy:

  • ciekawe scenariusze,
  • angażująca rozgrywka,
  • interesujący moduł VR.

Minusy:

  • słabej jakości karty i plansza,
  • może być nudna dla większej ilości osób,
  • zbyt duża rola smartfona podczas gry.

Więcej na: boardgamegeek.com |Lucky Duck Games

Grę kupicie tutaj:

0 0 votes
Article Rating
Subscribe
Powiadom o

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments