Wyspa Dinozaurów – wesoły park. Recenzja

[WSPÓŁPRACA REKLAMOWA] Gra została przekazana mi bezzwrotnie w ramach recenzji od wydawnictwa Galakta. Wydawnictwo Galakta nie miało wpływu na kształt mojej opinii/niniejszej recenzji.

Wyspa Dinozaurów została wydana u nas przez wydawnictwo Galakta, które coraz śmielej sięga po kickstarterowe hity. Dzięki nim możemy wybudować swój park dinozaurów w rodzimym języku, ale czy warto? “Welcome, to Jurassic Park!

Informacje o grze

wyspa dinozaurów - gra planszowa Galakta

Autor:  Jonathan Gilmour, Brian Lewis
Wydawnictwo: Galakta
Liczba graczy: 1-4
Czas gry: 120 min.
Wiek: 8+
Cena: 210

Różowo i cukierkowo

Drażnią mnie duże pudełka wypełnione jedynie powietrzem, gdy wydawca próbuje nam wmówić, że to duża gra za duże pieniądze. Tutaj jest wręcz odwrotna sytuacja – pudełko zadziwia ciężkością, a po otwarciu i wypchnięciu elementów z wyprasek ciężko to potem spakować z powrotem.

Znajdziemy tu pełno wysokiej jakości kafelków z atrakcjami, budowlami i wybiegami dinozaurów, a także pełno małych znaczników. Każdy gracz ma dwie własne plansze parku, a do tego każda faza gry ma tekturową planszę, ułatwiającą rozgrywkę. Karty specjalistów, solo i warunków wygranej są ładne i dobrej jakości. Dostajemy też plastikowe meeple robotników i odwiedzających oraz pięknie wykonane, duże kości. No i mamy dinozaury! Różowe… dinozaury. Cóż, wszystko tutaj jest różowo bajkowe – taka stylistyka.

Wyspa Dinozaurów – mechanika

Instrukcja jest bardzo chaotyczna. Sam tekst jest w porządku i tłumaczy grę dobrze, ale nagromadzenie kolorów i czcionka aż kłują w oczy. Same zasady należą do tych, które w miarę długo się tłumaczy, a jak już się zacznie grać, to wszystko jest proste i czytelne. Po rozłożeniu plansz i ułożeniu kafelków wybieramy długość rozgrywki – krótka, średnia lub długa – każda ma swój zestaw kart celów, które determinują warunki wygranej i dodatkową punktację. Do tego losujemy Zwroty Akcji, specjalne zasady, które dodatkowo urozmaicą rozgrywkę.

Plansze bardzo ułatwiają prowadzenie gry, gdyż każda faza jest wyraźnie podzielona na poszczególne plansze.

  1. FAZA BADAŃ – w tej fazie wysyłać będziemy swoich trzech naukowców (oznaczonych siłą 1,2 lub 3) by zwiększać poziom naszych Zamrażarek do przechowywania DNA, będziemy rezerwować wybiegi dinozaurów oraz zbierać DNA z rzuconych kości. Możemy też spasować i wysłać naukowca/ów do fazy trzeciej, by tam działali jak kolejny robotnik.
  2. FAZA ZAKUPÓW – w tej fazie każdy gracz dysponuje dwiema akcjami. Możemy kupić atrakcje, ulepszyć laboratorium czy zatrudnić Specjalistów. Podstawową akcją jest też zakup wybranych DNA, ale możemy też spasować, by zarobić 2$.
  3. FAZA ROBOTNIKÓW – tę fazę możemy wykonać wszyscy jednocześnie. Wysyłać będziemy naszych Robotników by wykonać akcję z pól laboratorium – hodować dinozaury z DNA, rozbudowywać ogrodzenia, czy podnosić poziom bezpieczeństwa.
  4. FAZA PARKU – na końcu każdy gracz z woreczka wylosuje odwiedzających, w zależności od poziomu ekscytacji parku. W woreczku trafić możemy na fanów, oraz na huliganów – ci drudzy wpychają się, nie płacą i nie dają punktów zwycięstwa. W tej fazie sprawdzimy również czy nasz poziom bezpieczeństwa nie jest mniejszy niż poziom zagrożenia – jeżeli jest, to stracimy punkty, a dinusie zeżrą odwiedzających…

Gramy w ten sposób do momentu, gdy wszystkie karty celów, poza jednym, mają znaczniki graczy. Następnie podliczamy punkty zwycięstwa i kończymy grę. Warto walczyć o każdą kartę celów, gdyż generują sporo punktów, ale w większości będą się jednak liczyły punkty z dinozaurów.

Kto by nie chciał mieć parku dinozaurów?

W Wyspę Dinozaurów gra się bardzo przyjemnie. Myślę, że duża zasługa prostych i logicznych akcji, oraz wyraźnego podziału na fazy gry. Po prostu przenosimy się z planszy na planszę, więc łatwiej skupiamy się na aktualnym zadaniu.

Uwielbiam dinozaury od dziecka i zaraziłem tym swoje dzieciaki, więc siadaliśmy do gry pełni nadziei i nie zawiodła nas. Proste zasady, szybkie tury i brak negatywnej interakcji sprawia, że jest to bardzo rodzinna gra, w którą z chęcią zagrają nawet osoby nie znające zaawansowanych planszówek.

Mając w domu Dinogenics, czyli bezpośredniego konkurenta Wyspy Dinozaurów, możemy porównać te gry i mimo, że to różne rozgrywki, to wygrywa o włos Dinogenics. Wyspa jest grą bardziej dopracowaną i płynniejszą, ale DG kupuje nas bardziej realistyczną oprawą i większą różnorodnością. W Wyspie Dinozaurów bardzo szybko orientujemy się, że poszczególne dinozaury, czy atrakcje tak naprawdę wcale się od siebie nie różnią – czy mamy Tyranozaura, czy Triceratopsa – zasady są identyczne. W DG każdy gatunek ma swoje specjalne zdolności, nie mówiąc już, że każdy ma swojego unikalnego meepla.

Jednak mechanicznie wygrywa Wyspa Dinozaurów – to po prostu bardziej dopracowana gra.

Podsumowując

Bardzo cieszy fakt, że Galakta wydała po polsku Wyspę Dinozaurów i w końcu wszyscy mogą zbudować swój park jurajski. Jeżeli tylko nie przeszkadza nam ta pastelowa stylistyka, to odnajdziemy tutaj bardzo przyjemną grę, w którą zagramy nawet z dzieciakami około 8 lat. W grze zdecydowanie czuć klimat budowania parku rozrywki i nie jest to suche liczenie punktów.

Z minusów niestety wymienić trzeba powtarzalność rozgrywek i brak zróżnicowania dinozaurów. Po kilku grach dostrzegamy, że rdzeń rozgrywki jest prawie zawsze taki sam, a poszczególne atrakcje, czy gatunki dinozaurów nie mają prawie żadnego znaczenia. Cele i Zwroty Akcji ratują sytuację, wprowadzając ciekawe zmiany, ale nie na tyle, żeby sam rdzeń się bardzo różnił.

Plusy
  • bogate wydanie bez miejsca na powietrze w pudełku
  • proste i zrozumiałe zasady dzięki planszom faz
  • czuć klimat parku dinozaurów
  • szybka i angażująca rozgrywka
  • zwroty akcji, które zmieniają warunki z gry na grę
Plusy / minusy
  • pstrokata stylistyka nie dla każdego
Minusy
  • po jakimś czasie w grę zaczyna się wkradać schemat
  • brak zróżnicowania wśród dinozaurów

Ocena:

Wyspa Dinozaurów to świetna gra dla miłośników dinozaurów i bardzo dobra rodzinna rozgrywka. Kto nie marzył by wybudować swój własny Jurassic Park? O ile nie przeszkadza nam cukierkowata oprawa graficzna to znajdziemy tu solidną grę!

 

Sebastian Lamch

Dziękujemy wydawnictwu Galakta za przekazanie gry do recenzji.

szukaj też na Planszeo!

Game Details
NameDinosaur Island (2017)
ZłożonośćMedium [3.04]
BGG Ranking239 [7.57]
Liczba graczy1-4
Projektant/ProjektanciJonathan Gilmour and Brian Lewis
GrafikaKwanchai Moriya and Anthony Wocken
WydawcaPandasaurus Games, Angry Lion Games, Arclight Games, Asmodee, Devir, Feuerland Spiele, Galakta, Ghenos Games, Hobby World, MeepleBR and Rozum
MechanizmyAction Points, Dice Rolling, Income, Set Collection, Tile Placement and Worker Placement
Sebastian Lamch