,

Roll for the Galaxy

Roll for the Galaxy to klasyk. Klasyk, którego recenzji nigdy nie poczyniliśmy na łamach Angry Boardgamera. Jakoś nie było nam po drodze. Jako że Roll miał już swoją polską premierę kilka lat temu – za sprawą niesławnego i nieistniejącego już wydawnictwa Games Factory, dziwnym by było robić reckę takiego starocia. Jednak całkiem niedawno – dzięki Portal Games – gra ponownie pojawiła się w magazynach (oczywiście z nowym logiem), a, jako że postanowiliśmy przybić na pudełku nasz logotyp w sekcji z Patronatem Medialnym – co jest równoznaczne z Pieczęcią Zajebistości – takową recenzję poczynić musieliśmy. Pewnie się domyślacie, jaka będzie ocena.

Roll for the Galaxy to gra kościana, której autorami są Wei-Hwa Huang oraz Thomas Lehmann dla 2-5 osób. Czas rozgrywki jest bardzo przystępny, bo przeciętnie powinniśmy zmieścić się w 45 min. Poziom trudności wysoki nie jest, ale żeby w pełni cieszyć się rozgrywką, trzeba trochę pokombinować, więc sugerowałbym, by do stołu siadać z młodzieżą minimum trzynastoletnią.

W grze będziemy tworzyć własne imperium galaktyczne. Nie będzie może ono wyglądać spektakularnie, bo będzie się składało z kafelków planet oraz technologii, więc klimatu za wiele w tej grze nie doświadczymy… o ile w ogóle go w tej produkcji znajdziemy. Na całe szczęście klimat nie jest w tej w ogóle ważny, bo całkiem dobrze radzi sobie bez niego. Kluczem, który daje nam dużą dawkę przyjemności z rozgrywki, jest mechanika, która najzwyczajniej w świecie działa – i to bardzo dobrze. Bo umówmy się – to jest kościane euro.

Jak pewnie się domyślacie, na pierwszym planie mamy kostki – w różnych kolorach, które różnią się rozstawieniem wyników. Wynikami będą akcje, które możemy wykonać w danej rundzie.

Podczas gry będziemy mogli wykonać pięć akcji – faz – jednak nie zawsze wszystkie zostaną uruchomione. Na początku rundy rzucamy kostkami, które mamy w kubeczku – pozyskane na początku gry, lub na koniec poprzedniej rundy. Następnie, za zasłonką przydzielamy wyniki do konkretnych akcji – po wyniku. Kolejnym krokiem jest oznaczenie kostką akcji, którą koniecznie chcemy wykonać – upewniamy się, że tak się stanie. Następnie możemy poświęcić jedną kostkę, by kolejną przełożyć z jednej akcji do drugiej, oraz na koniec możemy zrobić kolejne modyfikacje, o ile nasze kafle imperium na to pozwalają. Jak widzicie, mamy pewność, że wykonamy jedną akcję i nie wiemy, co zaznaczyli przeciwnicy, bo wszystkie modyfikacje robimy za zasłonką – równolegle. Kolejną rzeczą jest odsłonięcie zasłonek i zaznaczenie akcji, które wykonamy – sprawdzając, co zaznaczyli wszyscy (w grze dwuosobowej dodatkowo rzucimy kostką, by zwiększyć szansę na kolejne akcje, które zostaną wykonane). Gdy wiemy, co robimy, kostki z niewykonywanych akcji lądują z powrotem do kubeczka, a pozostałe wykorzystujemy na:

  • Odkrywanie – dobranie nowych kafli i ułożenie ich na (a raczej pod) nasz stos kafli, które możemy zbadać – technologie / skolonizować – planety lub dobieramy kasę.
  • Rozwój Technologii – dołożenie pierwszego kafelka technologii do naszego imperium – różne koszty wynalezienia technologii – droższe wymagają więcej kostek.
  • Kolonizacja – dołożenie kafelka planety do imperium – bardzo podobna akcja do wynalezienia technologii.
  • Produkcja – produkujemy dobra (kładziemy kostkę) z wybranej planety, by…
  • Handel/Konsumpcja – … by przerobić ją na pieniądze lub Punkty Zwycięstwa.

Wykorzystane kostki lądują albo na kaflach (np. przy produkcji lub kolonizacji), albo na pole populacji, z którego by z nich skorzystać, będziemy musieli je wykupić – na koniec rundy. Trafią wtedy z powrotem do kubeczka.

Ważną informacją, jest to, że nie ma złych wyników na kostkach – każda akcja jest przydatna – rzuty mogą doprowadzić do sytuacji, że nie zrobimy czegoś tak dobrze, jak byśmy chcieli – ale za to najpewniej zrobimy coś innego.

Wszystkie te fazy rozpatrujemy jednocześnie, więc w grze nie istnieje coś takiego jak downtime (opóźnienie – czekanie na swoją kolej), jednak przez to, nie istnieje również coś takiego jak interakcja. Każdy z graczy jest zainteresowany swoim podwórkiem i w obszar innych graczy patrzy tylko po to, by dowiedzieć się, ile kafli mają (bo jak zbiorą dwanaście, to kończy się gra) lub ile PZetek zebrali (bo jak się skończą, to też kończy się gra). Oczywiście nie jest to wada, a cecha gry, jednak trochę jest to odczuwalne, szczególnie przez osoby takie jak ja, które uwielbiają interakcję, szczególnie negatywną. Z tego samego powodu gra się świetnie skaluje i działa praktycznie tak samo dobrze w każdym składzie.

Kafelki, które skolonizujemy lub wynajdziemy, mają swoje zdolności, które zostały zaprezentowane na dwa sposoby – w formie ikonek (które są podobne do tych, znanych nam z Race for the Galaxy – czyli nic z nich nie zrozumiemy), oraz (na szczęście) w formie tekstu. Korzystanie z tych zdolności, jest kluczowe w drodze do zwycięstwa.

Wykonanie zasługuje na pochwałę, bo w zasadzie wszystko jest zrobione tak, jak powinno. Kafle, zasłonki i kosteczki są wykonane porządnie i czytelnie. Oprócz tego, ilustracje na kaflach, też są dość przyjemne. Zasłonki graczy zostały wykonane podręcznikowo – mamy tam opisane wszystkie informacje, których potrzebujemy podczas gry.

Roll for the Galaxy jest grą szybką, dynamiczną i dość intuicyjną. Tworzenie kombosów ze zdolności kafelków, udane wykorzystywanie kostek w akcjach oraz rozwój “naszego imperium” daje dużo przyjemności i z chęcią odpala się kolejną partyjkę, po tej właśnie skończonej. Jedyne co mnie boli to brak interakcji i klimatu, ale jestem to jakoś tej grze wybaczyć, bo jest zwyczajnie bardzo dobra. Dzięki temu wszystkiemu gra dostarcza wiele przyjemności – nie daje może dwóch wiader emocji, ale umówmy się, to jest euro – to ma dawać przyjemność z gry, a nie radość z udanego rzutu lub stres przy świetnie wykonanym blefie.

Dziękujemy wydawnictwu Portal Games za przesłanie gry do recenzji.

Plusy:

  • Świetnie działające mechanizmy i duża przyjemność z rozgrywki;
  • dynamika i płynność – brak downtime;
  • bardzo dobra skalowalność.

Minusy:

  • Brak interakcji;
  • Zero klimatu.

Więcej na: boardgamegeek.com| Portal Games

Grę kupicie tutaj:

0 0 votes
Article Rating
Subscribe
Powiadom o

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments