Miasto w chmurach – recenzja


Miasto w chmurach

Zostań architektem swojego kawałka miasta, buduj drapacze chmur, budynki mieszkalne i jakieś małe niebieskie squaty. Wszystko to dostarcza Miasto w Chmurach, gra o kafelkach, budynkach i kładkach.

W grze Miasto w Chmurach od Fox Games od 2 do 4 graczy wcieli się w planistów pięknych trójwymiarowych przestrzeni miejskich. Naszym zadaniem będzie tak zorganizować urbanistyczną dżunglę, aby spełnić zadania misji oraz połączyć budynki tunelami dającymi najwięcej punktów.  Ale uważajcie, liczba tuneli jest ograniczona, więc śpieszcie się z budową.

Skrót zasad

Miasto w Chmurach to bajecznie prosta gra. Na start wykładamy 3 kafle budynków oraz pulę zakrytych kafli na środek stołu. Każdy z graczy otrzymuje swój kafel startowy oraz dobiera 3 kolejne z puli. Obok kafli wykładamy jeszcze kartę misji, którą będziemy starali się zrealizować.

Podczas swojej tury gracz wykłada jeden kafel, ustawia na nim wskazane budynki, dodaje połączenia, jeśli ma takich kaprys, oraz dobiera znów do 3 kafli. Wielkość twojego miasta to 3×3 kafelki, a w nim nie możesz krzyżować połączeń na tym samym poziomie, oraz każdy budynek może mieć tylko dwa podłączenia i nie mogą one przechodzi przez budynki, ale to chyba logiczne.

W dowolnym momencie gry, ale w swojej turze, możemy dobrać tyle połączeń między blokami ile takowych posiadamy oraz ułożyć je we wskazanych miejscach. Liczba najdłuższych kładek jest ograniczona więc trzeba się śpieszyć.

Gra kończy się kiedy wszyscy gracze mają miasto wielkości 3×3. Podliczamy wtedy punkty za połączenia i misje, gracz z największą ich liczbą wygrywa.

Wrażenia z gry

Grało mi się w to dość relaksacyjnie. Nie miałem spiny na zwycięstwo, nie gonił mnie czas, bawiłem się w budowanie fajnego miasteczka 3D z dostarczonych elementów. Trudnych decyzji nie mamy tutaj zbyt wiele. Ot dobierz kafelek, dopasuj i postaw bloki tak, aby stworzyć najdłuższe kładki przed pozostałymi graczami. Taki drobny wyścig po najlepsze punktowe okazje. Warto wspomnieć ze są 3 poziomy budynków i każdy ma komponenty w swoim kolorze, więc jeśli widzimy, że ktoś goni po brązowe wieżowce, mamy szansę przestawić się na niebieskie maluszki i też generować dłuższe połączenia. Tylko prościej jest budować nad innymi budynkami niż kombinować jak się tutaj rozstawić z dechą przez planszę, tak, aby jeszcze za inne kładki odrobinę zapunktować.

Gra podstawowa bez misji starcza może na 2 partie. Potem wkrada się monotonia. Dołożenie jednej misji dodaje odrobinę animuszu, ale na jedną partię. Instrukcja wspomina o dodaniu 2 dla zaawansowanych graczy, ja polecam dodać 2 od razu na start gry, a jeśli okaże się za spokojnie do dorzucić trzecią. Bo to właśnie te misje robią radochę. Stawiają przed graczem zadania, ograniczenia i ukierunkowują płaską rozgrywkę na tor większego kminienia. Uważam, że Miasto w Chmurach jest grą zdecydowanie wejściową, ale dzięki misjom zaawansowani gracze znajdą w niej coś dla siebie.

Wykonanie

Małe budyneczki są mega. Niby są nieduże, ale różnice w wysokości każdego z nich generują autentyczne poczucie budowania metropolii. Aż by się chciało, żeby kładki je łączące były też z plastiku, albo półokrągłych drewienek zamiast tektury. Obecnie płaskie makarony kładek odstają od ładnie zaprojektowanych drapaczy chmur. Elementy tekturowe są poprawne, nie ma co o nich się rozwodzić, bo i tak znikają pod plastikową zabudową

Miasto w chmurach

Podsumowanie

Miasto w chmurach to standardowa gra pierwszego kontaktu z planszówkami. Jest bardzo ładnie wykonana, ale fajerwerków podczas rozgrywki nie ma. Polecam od razu grać z dwoma albo trzeba misjami, aby uruchomić systemy mózgowe, chyba że tak jak ja, bawiliście się w budowanie ładnego miasteczka, a nie biegliście po najwyższe budowle i najdłuższe kładki. Gra skierowana do początkujących graczy i dla nich ją mogę polecić. Jeśli już masz kilka tytułów za pasem, to spokojnie znajdziesz ciekawsze tematy do wyłożenia na stół.

Grę można dostać tutaj 

Pros:
+ proste zasady
+ szybka rozgrywka
+ ładne wykonanie
+ dość dużo misji

Cons:

– szybko się robi monotonna
– za prosta dla nawet średniozaawansowanych graczy

Brak komentarzy

Zostaw Komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Poprzednio Gry planszowe dla seniorów - poradnik prezentowy 2021
Następny Wydarzenie z okazji 30-lecia Bungie w Destiny 2